Z Matim coraz ciężej się dogadać
Nie radzi sobie z rzeczywistością. Chyba całkowicie odpłynął już w świat używek. Boję się że mnie czeka to samo. Rzeczywistość jest zbyt przytłaczająca żeby móc ją znieść na trzeźwo.
Masz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Masz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Wyznał mi, że bardzo mu się podobało jak cię dymał, a ty brałeś z dupy do ust.
Masz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Nie oceniaj jak nie znasz sytuacji. Mati przeszedł swoje i nie dziwię się mu że szuka ucieczki. Martwi mnie tylko to że coraz bardziej się w tym pogrąża i trudno do niego dotrzeć.
microzetaMasz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Nie oceniaj jak nie znasz sytuacji. Mati przeszedł swoje i nie dziwię się mu że szuka ucieczki. Martwi mnie tylko to że coraz bardziej się w tym pogrąża i trudno do niego dotrzeć.
Co Mati przeszedł?
RaisikmicrozetaMasz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Nie oceniaj jak nie znasz sytuacji. Mati przeszedł swoje i nie dziwię się mu że szuka ucieczki. Martwi mnie tylko to że coraz bardziej się w tym pogrąża i trudno do niego dotrzeć.
Co Mati przeszedł?
To jego prywatne sprawy. Nie będę wywlekał ich tutaj.
Jakiś czas temu chwalił się ile to już nie pije... czyżby kłamał? Właściwie to alkoholikom i narkotyniarzom nie można wierzyć w ani jedno słowo
Jakiś czas temu chwalił się ile to już nie pije... czyżby kłamał? Właściwie to alkoholikom i narkotyniarzom nie można wierzyć w ani jedno słowo
Szmati to znany mitoman, kto mu wierzy w cokolwiek jest naiwnym frajerem
LespijeczkaJakiś czas temu chwalił się ile to już nie pije... czyżby kłamał? Właściwie to alkoholikom i narkotyniarzom nie można wierzyć w ani jedno słowo
Szmati to znany mitoman, kto mu wierzy w cokolwiek jest naiwnym frajerem
Długo będziecie tak pierdolić o projektach?
aspergerLespijeczkaJakiś czas temu chwalił się ile to już nie pije... czyżby kłamał? Właściwie to alkoholikom i narkotyniarzom nie można wierzyć w ani jedno słowo
Szmati to znany mitoman, kto mu wierzy w cokolwiek jest naiwnym frajerem
Długo będziecie tak pierdolić o projektach?
Na.to, że twoja matka, szczerbata kurwa, wie kto jest twoim ojcem menelu jebany
microzetaMasz kontakt w pozaforum z Chwastem? Tu niejeden pamięta, że Chwast latami wypierał się narkomaństwa, a potem przyznał i przepraszał tych, których szykanował za głoszenie tego faktu [czesc]
Nie oceniaj jak nie znasz sytuacji. Mati przeszedł swoje i nie dziwię się mu że szuka ucieczki. Martwi mnie tylko to że coraz bardziej się w tym pogrąża i trudno do niego dotrzeć.
Przecież nie oceniam, przedstawiłem fakty