Dzisiaj w lesie (wolna niedziela)
Wczoraj była sobota pracująca, ale za to za wyższą stawkę (125%). Prosta praca - znakowanie do trzebieży. Dlatego mniej płatna bo zwykle dają 150% za pracę w sobotę, ale za to niechętnie to robią, tylko w przypadkach typu ryzyko zawalenia terminów. Więc dziś było wolne po pracy i poszedłem na grzyby. Będzie na potrawkę do obiadu co spowoduje zarobek na dietach żywieniowych. Wy?
ojebałby potrawkę z ziemniaczkami, masełkiem i posiekanym koperkiem, do tego zimne zsiadłe mleko [mniam]
ojebałby potrawkę z ziemniaczkami, masełkiem i posiekanym koperkiem, do tego zimne zsiadłe mleko [mniam]
z tymi zdrobnieniami?
żarłokojebałby potrawkę z ziemniaczkami, masełkiem i posiekanym koperkiem, do tego zimne zsiadłe mleko [mniam]
z tymi zdrobnieniami?
a na deser mleczko z kutaska [cool]
ojebałby potrawkę z ziemniaczkami, masełkiem i posiekanym koperkiem, do tego zimne zsiadłe mleko [mniam]
Jak kolega Żarłok ocenia?
brakuje spermy na tych grzybach , dodasz ją i cykniesz foto ?
Całość dla kolegi Żarłoka [cool]
Co tak mało kartofli ? Jeszcze jak baba. Kartofli powinno być na pół talerza. Reszta ok . Popraw się smyku [mniam]
a co na deser ? Ja zjadłem bochenek chleba ze smalcem [mniam]
Co tak mało kartofli ? Jeszcze jak baba. Kartofli powinno być na pół talerza. Reszta ok . Popraw się smyku [mniam]
Tyle było. Poza tym kartofle kosztują niemało