Dziś jaskinia radochowska oraz Lądek Zdrój
I znów obudził mnie deszcz no nic mało zmoklem wczoraj dziś też będę moknal. Taki plus że już bez burzy. Wsiadłem w busa kolejowego i po 35 minutach byłem w Radochowie. 2.2km z buta laskiem. Bilet kosztuje 45 zl kupiłem też smycz i długopis ze mną był też ojciec synem. Czekaliśmy na wpuszczenie aż przyjdzie grupa dzieciaków w sumie 14 osób. Kasjerka mnie spytała czy znam warunki zwiedzania.? Temperatura wewnątrz 9 st C. Ale nie o tym że jest wąsko i można się pobrudzić. I faktycznie. System jaskiń bardzo wymagających. Że stromiznami i wąskasciami. Na pierwszym schodku klapnakem na dupę i spodnie brudne na dupie i na nogawkach. A wziąłem jasne jeansy..ciemne schły po jaskini niedźwiedzia. W jaskini żyje zwierzak żyjątko endemiczne które ma 2mm ślepe i głuche. Pływa w wodzie reaguje na światło z naszych latarek. Jakiś .... tatrzański. Mimo że ten tatrzański jest większy o milimetr. Ten robaczek przypominał owsika biały obły. Przewodniczka kazała nam pogasic latarki i zamknąć oczy. Zamykanie i otwieranie oczu nic nie dawało ciemność bezwzględna. Pod koniec wycieczki znów trzeba było się przeciskać przez takie stopnie ale była droga na skróty i przewodniczka poszła nim. Dzieciaki poszły po tych schodkach. A ja za przewodniczka. Kolejna ruda pieknosc . Większość Słowianek to nie blondynki a rude brązowowłosa k b koloru mysiego. Dlatego farbują włosy wstydzą się koloru mysiego nie to blond nie to rude.
Po wyjsciu z jaskini wyszło słońce. Fajna odmiana i dres schowalem do plecaka. W ogóle plecaki trzeba było zostawić do depozytu cdn.
W drodze wstąpiłem do winiarni gdzie kupiłem kieliszek białego wina z beczki za 16 zł. Po degustacji kupiłem to winko butelka pół litra 40 zł. Białe półwytrawne. Będzie dla babełe. Potem w busa i pojechałem do Lądka Zdroju
bardzo jestem ciekaw, czy dowieziesz to wino, czy wychlasz gdzieś po drodze [cool]
W Lądku byłem w domu zdrojowym. Piłem wodę Curie Skłodowska. W okolicy jest też sklep gdzie kupiłem maść konopną 45%olejku konopnego. W informacji turystycznej nie było pinów. Poszedłem do ratusza i dostałem Pina i długopis. Na koniec wdrapałem się na górę 3krzyzy piekny widok na Lądek. Byłem też w kaplicy mb Wspomożycielki chorych. Kupiłem dwie cegiełki z wizerunkiem mb . Wpisałem się na karteczce prosząc o zdrowie mojej babełe i moje. Dzień udany. Jutro ostatni dzień zamek Grodno
byłem w Lądku prawie 30 lat temu, daj bąku jakieś zdjęcia
i z Polanicy Zdroju też jak będziesz, oraz Kłodzku
( https://zapodaj.net/plik-xIH9wH2aRU)
https://zapodaj.net/plik-wNAW8BqQWO
Góra 3 krzyzy
https://zapodaj.net/plik-7I5Q8M6hZt
Jaskinia niedzwiedzia
Naucz się wklejać zdjęcia ochujała bestio
Naucz się wklejać zdjęcia ochujała bestio
Nie umiesz kliknąć. W link i chwilę przytrzymać aż się się otworzy ? No debil. Nie umiesz to cmoknij mnie w dupe
Bo to mokre bonczury! [cool]