Dziś Trzebnica
Jest mroźno -2, wieje wiatr ale i świeci słońce. Po wyjściu ze stacji poszedłem prosto do bazyliki . Niestety trwała jakaś niekończąca się msza. Liczyłem że muszą będzie na godz 12.00 ja w każdym kościele. O 11.10 trwała msza. Poszedłem do sklepiku gdzie przemiła Boromeuszka sprzedała mi dwie pocztówki oraz dwa święte obrazki. Wszystko po 2 zł czyli 8 zł. Potem poszedłem do kawiarni sw Jadwigi tam mogłem kupić filiżankę kawy lub herbaty se Jadwigi. Wybrałem zupę dnia rosół sw Jadwigi zupka bardzo dobra rosół wołowy chyba z kostki rosolowej oraz domowa zacierka. Na zimową pogodę idealne. Cena 10 zł. Kupiłem też paczkę krówek sw Jadwigi za 20 zł. Oraz paczkę kawy za 28 zł 250 gr. Kawa klasztorna. Kawa że Jadwigi kosztowała 38 zł. Babełe i tak mnie zjebala że dobra kawa kosztuje 10 zł. Zwiedzanie muzeum tylko dla grup. Muzeum miasta nieczynne dziś. W kiosku z dewocjonaliami święte obrazki były po 40 groszy identyko co te u zakonnic. Chyba tu jeszcze zajadę po smycz i piny do miasta. I zwiedzić muzeum jutro otwarte.
a zapomniałem, jeszcze gumowe dildo św. Jadwigi za niecałe 90 zł bez paragonu, przetestuję wieczorem w hotelu
ile wydałeś w tym tygodniu na jeżdżenie i jadłodzielnie?
ile wydałeś w tym tygodniu na jeżdżenie i jadłodzielnie?
Na jadlodzielnia nic się nie wydaje Jeżdżenie bilet Szczecin Wrocław 73 zł. Lokalne bilety nie liczę cen ale ok max 20 za kurs w jedną strone