Moje przygotowania do wyjazdu

Dziś długo leżałem miałem lenia . Babełe na obiad zrobiła racuchy z pieczarkami które opierdolupek w 10 minut. Potem jeszcz pospałem. Oglądałem też tv Republika. Miałem takiego lenia ale ruszyłem się. Przed obiadem odkurzyłem pokój babełe.swoj pokój odkurzam codziennie. Po pracy ok 23.00 kupiłem chcy odkurzacz amiki i on pracuje bardzo cicho. Natomiast u babełe odkurzam raz na tydzień raz na dwa. Babełe zawsze się wkurza że ogląda ukrytą prawdę lub inny badziew a ja jej wlaze z odkurzaczem.

Wypiłem resztki trunków jakiś Curacao oraz nalewkę z dyni.. pojechałem do biura podróży Pelikan kupić bilety na flixbus 64.99 razy dwa bo powrót. Ale miła pani w repcji doliczyła mi chuj wie za co 3 zł więcej. Summa summarum zapłaciłem 133zl. Białystok Druskienniki i powrót 17. Maja

Obecnie przeczesuję internet wyszukując informacje w które uwierzycie, karuzel musi wirować, a wy ciemniaki na nim.

Potem na dworzec ale zanim to lać mi się zachciało poszedłem więc najbliżej bo do Galaxy. Nie lubię chodzić po tych jebanych galeriach bo mam tam pełno znajomych i każdy pyta a gdzie jedziesz teraz a co teraz robisz mi się chce lać a ktoś mi dupę zawraca. W Auchan kupiłem piwo lubuskie zielone oraz lubelska małpkę 100ml mięta mango. Dodam że w domu wypiłem dwa piwne bączki van pur.

Kupiłem bilet na 15 maja. 10.23 w Białymstoku 18.58. wracając z dworca na poręczy leżała reklamówka z kanapkami. W domu zobaczę co to za kanapki ale o wstępnych oględzinach mają kiełbasę i sałatę z 10 szt różne i podłużne i okrągłe.a babełe mówiła jakbyś widział jakiś chleb to przynieś z jadłodzielni się nam kończy ok babcia ok.

Na koniec pojechałem po bity do dekathlonu na prawobrzeze. Ale po drodze wstąpiłem do CCC i tam kupiłem buty za 169 zł. Sznurowane materiałowe, przede wszystkim czarne. Mogę w nich chodzić w pracy. Przez 3 dni będę je testował w pracy. Muszą się dobrze rozklapac jak pizda starej kurwy by były wygodne w podróż.

Babełe mi wywaliła dwie pary butów jedne były rzetarte na wylot zrobiłem w nich setki kilometrów przez 5 lat. A szkoda mi ich było wywalić bo były lekkie i wygodne. A drugie buty na rzepy. Wytarte pięty.

Jak tu nie wierzyc w sny prekognicyjne. Idąc do jadlodzielni pustka. Za to w śmietniku ryneczku las Vegas. Cały śmietnik zasypany czym ? Czipsami. Wziąłem chyba z 10 paczek lays i star foods , ważne do 28.04.2024. nocą podejdę tam po więcej tego dobra. I śniło mi się i co spełniło się. Muszę Mietkowi napisać smsa ze sen się sprawdził po części

chcę zmienić nazwisko na Sraluch [cool]

a ruchałeś kiedyś? [cool]

Wiele razy pisałem miałem 16 partnerek. I teraz podszywy napiszą jak zawsze. Że co tydzień rękę nazywam innym imieniem. Ostatni raz ruchalem we wrześniu 2014. Zaraz minie 10 lat postu

gustuję przede wszystkim w TIRówkach [cool]

Miałem dziewczynę co miała 16 pizd ale nie miała cyckow

Niestety pod biurem podróży Pelikan dopadł mnie GROŹNY i zerżnął w dupsko na oczach przerażonych przechodniów i pracowników bura, po czym ulotnił się jak kamfora. Chyba będę musiał zrezygnować z wyjazdu, odbyt boli jak jasna cholera.

Trzeba mieć czym dojechać na parking dla torów.

Biuro podróży Pelikan. On wymyśla podróże palcem po mapie gogla. A wy łykacie jak pelikany. Adekwatna nazwa do jego podróży he he hhhheeeee uuuuhhuuu

jest takie biuro w szczecinie, aczkolwiek jedyne co go urauje to fotki z karteczką z wycieczek

ewentualnie, żeby ułatwić - fotki pamiątek, o których zawsze pisze... czytasz to podróżniku mitomanie?