Za namową Kałcika kupiłem koiniacze BTC po 106k. Teraz spadło
Straciłem sporo dosyć trzymać dalej czy sprzedać i skończyć przygodę z BTC?
Sprzedaj, tylko stracisz więcej [czesc]
grubego lulaka [cool]
pamiętaj przyjatzielu, że każdy zakup koiniaczy przez Kałcika kończy się kilkudniowymi gorątzymi modlitwami o wzrosty i to działa. Teraz Trump ma podbić cenę więc jeszcze odsysaczysz kankana [cool]
Kto Kałcika słucha, ten nigdy nie zarucha[spioch][czesc]
pamiętaj przyjatzielu, że każdy zakup koiniaczy przez Kałcika kończy się kilkudniowymi gorątzymi modlitwami o wzrosty i to działa. Teraz Trump ma podbić cenę więc jeszcze odsysaczysz kankana [cool]
Odsysać kankana to będzie Kałcik, gdy znajdą go wkurzeni inwestorzy
Teraz Trump ma podbić cenę
Podbić to może twój nietrzeźwy stary kenkartę u bauera zassrańcu, zajeebańcu.
Albo podbić oboje oczu żebyś je mróżył od opuchlizny jak loszka świnioszka [czesc]
bitcoinowi "inwestorzy" wsadzają w to po 100zł z czego połowe tracą, odsetki z kurvidenta zjadają jakiekolwiek zyski które mogli by wypłacić [czesc]