Wizyta w jadlodzielni 13.02.2024
O 11.30 była zupa w słoiku ..krupnik. chleb w kromkach który kiedyś włożyłem ktoś wyjebał na zewnątrz do worka który spełnia rolę śmietnika. To co ja przyniosę to gardzą skurwysyny . Na ryneczku Pogodno zjadłem paczkę świeżych bułek białych 8sztuk. Babełe zadowolona z tych bułek. Mówi że ile się przyoszczedzi nie kupując pieczywa. Babełe gotuje świńskie łapy. Na kolację będzie galareta mniam.
Wypilem rompera i z sami 100 ml ziołowej zoladkowki. Zjem obiad i pospie [cześć]
Ciebie powinni do wojska wcielić leniwy skurwysynie. Po co ty żyjesz?
Ciebie powinni do wojska wcielić leniwy skurwysynie. Po co ty żyjesz?
Spoko spoko jestem patriotą. Czekam na wojnę by zajebac jakichś kacapów. Albo zginąć w wojnie zamiast popełniać samobója. Czekam na tą wojnę z niecierpliwością. Życie i śmierć dla ojczyzny.
Btw jestem ochroniarzem pracuję po 200-220 h w miesiącu. Tak więc kto tu jest leniwym skurwysynom to nie wiem. Ale napewno nie ja.
Btw jestem ochroniarzem pracuję po 200-220 h w miesiącu. Tak więc kto tu jest leniwym skurwysynom to nie wiem. Ale napewno nie ja.
to jesteś śmieciem na posyłki który daje się wyzyskiwać za marne grosze, bez własnego życia