Wizyta w jadlodzielni 6.07
W jadlodzielni były dwa worki pieczywa. Że tego nie zjem to wziąłem dwa bochenki. Chleb zurkowy oraz chleb ciabatta. Poza tym lezal kubełek 3 l jogurtu nadbużańskiego. Ciastko z kremem z kiwi i mandarynkami i jagodami . Mocno rozgniecione zawinięte w papier i folie..w domu zjadłem owocki a resztę zostawiłem babełe. Były paluszki włoskie te grube. Majonez który był otwarty i ważny do lutego 2024 wyjebalem go w domu.
Śmietnik ryneczku 3 Danone jogurty mini o smaku biszkoptów. Oraz przedziurawiona śmietana wazna do 17.07
W jadlodzielni były dwa worki pieczywa. Że tego nie zjem to wziąłem dwa bochenki. Chleb zurkowy oraz chleb ciabatta. Poza tym lezal kubełek 3 l jogurtu nadbużańskiego. Ciastko z kremem z kiwi i mandarynkami i jagodami . Mocno rozgniecione zawinięte w papier i folie..w domu zjadłem owocki a resztę zostawiłem babełe. Były paluszki włoskie te grube. Majonez który był otwarty i ważny do lutego 2024 wyjebalem go w domu.
Śmietnik ryneczku 3 Danone jogurty mini o smaku biszkoptów. Oraz przedziurawiona śmietana wazna do 17.07
słuchaj, a może po prostu spierdziałbym ci się na mordę?
Liet Kynesczegoś majonez wyjebał?
No stary przetrminowany luty 2024
Zjadłbyś i nic by nie było