Dziś Oświęcim
Jutro krakow, najpierw picie z moim przyszłymi poddanymi czyli studenciakami z AGh, potem bieg przełajowy przez błonia na ustach piosenki kibicowskie, II obwodnica, postój na światłach mijam Jubilat, sprint bulware czerwieńskim, Zamek wawel i krypty, strzelanie z armaty, potem trefny snitzel wraz kuflem w kompanii, wracame na bulware, two pints in tejtajm na odzyskanie sił, parę kroków już koszerny kazmierz $[cool]$, zapienkanka na okrąglaku i targowanie się z kupcami, obiad w Nova resto bar, zwiedzanie się sypiącej na przeciwsko synagogi, słuchanie klezmeru szalom na szerokiej, zapalam cygaro pije grzene wino, petarde u alikantego omijam z daleka, pare piwek dalej w wielokranie, i odbierają mi wolność na platzu wolności
Only Boris Shapiro! [cool]
Mam nadzieję że zostawisz coś ze swojej wykwintnej żydowskiej kolacji w jadlodzielni i że to nie bedzie maca [cool]
na koniec zakupiłem kilka lokalnych bitcoinów żeby rozdać je potem na twitterze [cool] a móżyny dalej wierzą, że to fejk [czesc]
wykonuje siarczyste ozp w zamian za 0,0000000000000000000000643456 bitcoina [cool]
swojego bitcoina zakupiłem w maszynie do bitcoinów na dworcu głównym [cool]
drugiego bitcoina zakupiłem w Ciepłoserwis 2 Sosnowiec [czesc]
pierwszego bitcoina wygenerowalem na swoim 386 z win3.11 for workgroups [cool]