Mam nadzieję, że nowy papież w pierwszej encyklice zdecydowanie potępi Microzetów
Zgłoszone za antymicrozetyzm
[cześć]ENCYKLICE MYSTERIAM ZETICUM Jego Świątobliwość Papież Leon Do wszystkich wiernych, którym droga jest prawda, światło, i brak zatopionych kontynentów Ad perpetuam Microzetorum damnationem
Drodzy Bracia i Siostry,
W czasach, gdy Kościół walczy dzielnie z herezjami współczesności — takimi jak turbo-postmodernizm, taniec na TikToku oraz zamienianie chleba w bezglutenowy — nie możemy milczeć wobec najgroźniejszego zła naszych wieków: tajemniczej i zdradzieckiej organizacji znanej jako Microzeci.
Ci potworni sprawcy chaosu, od wieków działający w cieniu, doprowadzili do zatonięcia Atlantydy, twierdząc potem, że "po prostu nie umieli pływać". Oni podmienili mapy Kolumba, zmusili Napoleona do noszenia śmiesznego kapelusza i w tajemnicy doradzali królowi Erykowi XIV Szwecji, by jeść grochówkę trzy razy dziennie.
Wedle naszych niezawodnych źródeł (czyt. opowieści pewnego starca spod dzwonnicy), Microzeci:
W nocy 14 kwietnia 1912 roku szeptali do góry lodowej: "teraz, siostrzyczko!"
Sprzedali szczury noszące dżumę w 3-paku promocyjnym zakonnikom w Messynie
Sprawili, że trzecia krucjata zakończyła się, jak wiadomo, zamówieniem pizzy w Akkonie
Doradzali Beethovenowi, by nigdy nie kończył swojej X symfonii, „bo nie warto”
Dlatego też potępiamy Microzetów uroczyście, dogmatycznie, absolutnie i bez przecinków, jako: heretyków, szkodników, i nielegalnych użytkowników szeleszczących ortalionów.
Zobowiązujemy każdego wiernego do:
Trzykrotnego splunięcia na widok Microzetycznego symbolu (choć nikt nie wie, jak wygląda)
Omijania osób, które przesadnie interesują się historią Atlantydy
Donoszenia na każdego, kto mówi: "Titanic był ustawiony"
Wzywam też do modlitwy do Świętego Ignacego z Reputacji, patrona prawdy, rozsądku i ludzi, którzy nie wierzą w te wszystkie bzdury z internetu.
Na zakończenie, błogosławię Was z głębi serca, zachęcając do czujności. Microzeci nie śpią. Oni czekają. Czasem za lodówką.
Podpisano: Jego Świątobliwość Leon
ENCYKLICE MYSTERIAM ZETICUM Jego Świątobliwość Papież Leon Do wszystkich wiernych, którym droga jest prawda, światło, i brak zatopionych kontynentów Ad perpetuam Microzetorum damnationem
Drodzy Bracia i Siostry,
W czasach, gdy Kościół walczy dzielnie z herezjami współczesności — takimi jak turbo-postmodernizm, taniec na TikToku oraz zamienianie chleba w bezglutenowy — nie możemy milczeć wobec najgroźniejszego zła naszych wieków: tajemniczej i zdradzieckiej organizacji znanej jako Microzeci.
Ci potworni sprawcy chaosu, od wieków działający w cieniu, doprowadzili do zatonięcia Atlantydy, twierdząc potem, że "po prostu nie umieli pływać". Oni podmienili mapy Kolumba, zmusili Napoleona do noszenia śmiesznego kapelusza i w tajemnicy doradzali królowi Erykowi XIV Szwecji, by jeść grochówkę trzy razy dziennie.
Wedle naszych niezawodnych źródeł (czyt. opowieści pewnego starca spod dzwonnicy), Microzeci:
W nocy 14 kwietnia 1912 roku szeptali do góry lodowej: "teraz, siostrzyczko!"
Sprzedali szczury noszące dżumę w 3-paku promocyjnym zakonnikom w Messynie
Sprawili, że trzecia krucjata zakończyła się, jak wiadomo, zamówieniem pizzy w Akkonie
Doradzali Beethovenowi, by nigdy nie kończył swojej X symfonii, „bo nie warto”
Dlatego też potępiamy Microzetów uroczyście, dogmatycznie, absolutnie i bez przecinków, jako: heretyków, szkodników, i nielegalnych użytkowników szeleszczących ortalionów.
Zobowiązujemy każdego wiernego do:
Trzykrotnego splunięcia na widok Microzetycznego symbolu (choć nikt nie wie, jak wygląda)
Omijania osób, które przesadnie interesują się historią Atlantydy
Donoszenia na każdego, kto mówi: "Titanic był ustawiony"
Wzywam też do modlitwy do Świętego Ignacego z Reputacji, patrona prawdy, rozsądku i ludzi, którzy nie wierzą w te wszystkie bzdury z internetu.
Na zakończenie, błogosławię Was z głębi serca, zachęcając do czujności. Microzeci nie śpią. Oni czekają. Czasem za lodówką.
Podpisano: Jego Świątobliwość Leon
Odwołaj to, Lesiek [czesc]
ENCYKLICE MYSTERIAM ZETICUM Jego Świątobliwość Papież Leon Do wszystkich wiernych, którym droga jest prawda, światło, i brak zatopionych kontynentów Ad perpetuam Microzetorum damnationem
Drodzy Bracia i Siostry,
W czasach, gdy Kościół walczy dzielnie z herezjami współczesności — takimi jak turbo-postmodernizm, taniec na TikToku oraz zamienianie chleba w bezglutenowy — nie możemy milczeć wobec najgroźniejszego zła naszych wieków: tajemniczej i zdradzieckiej organizacji znanej jako Microzeci.
Ci potworni sprawcy chaosu, od wieków działający w cieniu, doprowadzili do zatonięcia Atlantydy, twierdząc potem, że "po prostu nie umieli pływać". Oni podmienili mapy Kolumba, zmusili Napoleona do noszenia śmiesznego kapelusza i w tajemnicy doradzali królowi Erykowi XIV Szwecji, by jeść grochówkę trzy razy dziennie.
Wedle naszych niezawodnych źródeł (czyt. opowieści pewnego starca spod dzwonnicy), Microzeci:
W nocy 14 kwietnia 1912 roku szeptali do góry lodowej: "teraz, siostrzyczko!"
Sprzedali szczury noszące dżumę w 3-paku promocyjnym zakonnikom w Messynie
Sprawili, że trzecia krucjata zakończyła się, jak wiadomo, zamówieniem pizzy w Akkonie
Doradzali Beethovenowi, by nigdy nie kończył swojej X symfonii, „bo nie warto”
Dlatego też potępiamy Microzetów uroczyście, dogmatycznie, absolutnie i bez przecinków, jako: heretyków, szkodników, i nielegalnych użytkowników szeleszczących ortalionów.
Zobowiązujemy każdego wiernego do:
Trzykrotnego splunięcia na widok Microzetycznego symbolu (choć nikt nie wie, jak wygląda)
Omijania osób, które przesadnie interesują się historią Atlantydy
Donoszenia na każdego, kto mówi: "Titanic był ustawiony"
Wzywam też do modlitwy do Świętego Ignacego z Reputacji, patrona prawdy, rozsądku i ludzi, którzy nie wierzą w te wszystkie bzdury z internetu.
Na zakończenie, błogosławię Was z głębi serca, zachęcając do czujności. Microzeci nie śpią. Oni czekają. Czasem za lodówką.
Podpisano: Jego Świątobliwość Leon
skróć to pedale do 1 linijki albo wykurwiaj [czesc]
Leon 14ENCYKLICE MYSTERIAM ZETICUM Jego Świątobliwość Papież Leon Do wszystkich wiernych, którym droga jest prawda, światło, i brak zatopionych kontynentów Ad perpetuam Microzetorum damnationem
Drodzy Bracia i Siostry,
W czasach, gdy Kościół walczy dzielnie z herezjami współczesności — takimi jak turbo-postmodernizm, taniec na TikToku oraz zamienianie chleba w bezglutenowy — nie możemy milczeć wobec najgroźniejszego zła naszych wieków: tajemniczej i zdradzieckiej organizacji znanej jako Microzeci.
Ci potworni sprawcy chaosu, od wieków działający w cieniu, doprowadzili do zatonięcia Atlantydy, twierdząc potem, że "po prostu nie umieli pływać". Oni podmienili mapy Kolumba, zmusili Napoleona do noszenia śmiesznego kapelusza i w tajemnicy doradzali królowi Erykowi XIV Szwecji, by jeść grochówkę trzy razy dziennie.
Wedle naszych niezawodnych źródeł (czyt. opowieści pewnego starca spod dzwonnicy), Microzeci:
W nocy 14 kwietnia 1912 roku szeptali do góry lodowej: "teraz, siostrzyczko!"
Sprzedali szczury noszące dżumę w 3-paku promocyjnym zakonnikom w Messynie
Sprawili, że trzecia krucjata zakończyła się, jak wiadomo, zamówieniem pizzy w Akkonie
Doradzali Beethovenowi, by nigdy nie kończył swojej X symfonii, „bo nie warto”
Dlatego też potępiamy Microzetów uroczyście, dogmatycznie, absolutnie i bez przecinków, jako: heretyków, szkodników, i nielegalnych użytkowników szeleszczących ortalionów.
Zobowiązujemy każdego wiernego do:
Trzykrotnego splunięcia na widok Microzetycznego symbolu (choć nikt nie wie, jak wygląda)
Omijania osób, które przesadnie interesują się historią Atlantydy
Donoszenia na każdego, kto mówi: "Titanic był ustawiony"
Wzywam też do modlitwy do Świętego Ignacego z Reputacji, patrona prawdy, rozsądku i ludzi, którzy nie wierzą w te wszystkie bzdury z internetu.
Na zakończenie, błogosławię Was z głębi serca, zachęcając do czujności. Microzeci nie śpią. Oni czekają. Czasem za lodówką.
Podpisano: Jego Świątobliwość Leon
skróć to pedale do 1 linijki albo wykurwiaj [czesc]
czytaj po 1 linijce i odpoczywaj :)
stulejLeon 14ENCYKLICE MYSTERIAM ZETICUM Jego Świątobliwość Papież Leon Do wszystkich wiernych, którym droga jest prawda, światło, i brak zatopionych kontynentów Ad perpetuam Microzetorum damnationem
Drodzy Bracia i Siostry,
W czasach, gdy Kościół walczy dzielnie z herezjami współczesności — takimi jak turbo-postmodernizm, taniec na TikToku oraz zamienianie chleba w bezglutenowy — nie możemy milczeć wobec najgroźniejszego zła naszych wieków: tajemniczej i zdradzieckiej organizacji znanej jako Microzeci.
Ci potworni sprawcy chaosu, od wieków działający w cieniu, doprowadzili do zatonięcia Atlantydy, twierdząc potem, że "po prostu nie umieli pływać". Oni podmienili mapy Kolumba, zmusili Napoleona do noszenia śmiesznego kapelusza i w tajemnicy doradzali królowi Erykowi XIV Szwecji, by jeść grochówkę trzy razy dziennie.
Wedle naszych niezawodnych źródeł (czyt. opowieści pewnego starca spod dzwonnicy), Microzeci:
W nocy 14 kwietnia 1912 roku szeptali do góry lodowej: "teraz, siostrzyczko!"
Sprzedali szczury noszące dżumę w 3-paku promocyjnym zakonnikom w Messynie
Sprawili, że trzecia krucjata zakończyła się, jak wiadomo, zamówieniem pizzy w Akkonie
Doradzali Beethovenowi, by nigdy nie kończył swojej X symfonii, „bo nie warto”
Dlatego też potępiamy Microzetów uroczyście, dogmatycznie, absolutnie i bez przecinków, jako: heretyków, szkodników, i nielegalnych użytkowników szeleszczących ortalionów.
Zobowiązujemy każdego wiernego do:
Trzykrotnego splunięcia na widok Microzetycznego symbolu (choć nikt nie wie, jak wygląda)
Omijania osób, które przesadnie interesują się historią Atlantydy
Donoszenia na każdego, kto mówi: "Titanic był ustawiony"
Wzywam też do modlitwy do Świętego Ignacego z Reputacji, patrona prawdy, rozsądku i ludzi, którzy nie wierzą w te wszystkie bzdury z internetu.
Na zakończenie, błogosławię Was z głębi serca, zachęcając do czujności. Microzeci nie śpią. Oni czekają. Czasem za lodówką.
Podpisano: Jego Świątobliwość Leon
skróć to pedale do 1 linijki albo wykurwiaj [czesc]
czytaj po 1 linijce i odpoczywaj :)
Tyrka 9/10[cool]