Podobają mi się koledzy z lasu drwale i pomocnicy
Damian karzeł ma 160cm. Wchodzi na sam szczyt obcina czubki. Wojtek starszy pan dobrze zbudowany pan po 50 tce. Odlicza lata kiedy pójdzie na emeryturę. Niejedno drzewo mu spadło na ryj. Noi mój rówieśnik Paweł ma fajne pośladki czasem jak go asekuruje na drabinie to go trzymam za tyłek żeby nie spadł. On dużo jezdzi na rowerze to posladki ma jak skała..Raz przegonil niedźwiedzia a raz dał buzi zmiji i go nie pokąsala. Raz zamówiliśmy do baraków Ukrainkę Olenę, Paweł wtedy dostał premie za wykonanie planu. Stwierdził że pragnie kobiety. Olena była grzmocona całą noc. Wyszła z rana to chodziła w rozkroku zarobiła 1000zl. Tęsknię za moimi chłopakami za gotowaniem zupy w kotle...
Dodam jeszcze że Wojtek kiedyś po pijaku obciągnął mi ale było fajnie...
Nawet niezły podszyw, a zamawianie pań na kwaterę prawie raz doszło do skutku, tylko finalnie cena okazała się za wysoka
za to cena panów była w sam raz [cool]