chciałbym wybrać się z paniczem szafirem na weekend wg jego pomysłu

Mój pomysł - ty na podłodze, jebany w kakowe oko i ryło przez dwa dorodne brazylijskie szimejle. Ja na to patrzę i walę konia [czesc]

piątek wieczór zwiedzanie pałacu kultury i muzeum Sztuki nowoczesnej. Wieczorne przejście kładka pieszo rowerową. Nocny przejazd do Krakowa. Zwiedzanie Oświęcimia zamku i muzeum oraz tuneli. Następnie zwiedzanie obozu Auschwitz Birkenau. Powrót do Krakowa. Zakupy na Kleparzu wrzucenie jałmużny żebrakowi varg morska 88. Wieczorne zwiedzanie Maciej nory. Nocny przejazd do Katowic zwiedzanie muzeum kopalni. Przejąć do Zabrza zwiedzanie kopalni giudo na 320m powrót na obiad do wybranego baru mlecznego w centrum Katowic. Powrót w godzinach wieczornych. Kosz 1000zl plus opłata za przewodnika którym będzie stooley podróżnik 500zl za osobę. Napiwki mile widziane