Sztokholm vs Helsinki
W czerwcu stooley Adam ma urlop zachciało mu się pojechać ze mną do Sztokholmu. Pomyślałem czemu nie zawsze to we dwie osoby to taniej. Jego plan jest taki wyjazd jego autem honda 10 letnia. Do Gdańska. Nocleg w hotelu na następny dzień auto zostawić na parkingu i pojechać promem do Sztokholmu. Koszt szacuje ok 2000 zł za jednego . Ale dużo taniedpracowan w jego planie. Czy jedziemy nocujemy na promie czy w hotelu w Sztokholmie
Ja proponuję Helsinki . Jedziemy pociągiem do Suwałk. nocujemy na następny dzień flixbusem do Helsinek. Bilety 300 zł w jedną stronę. Hostel na bookingu. Koszt 1000zl za łeb. Plus białe noce.
A wy byście co wybrali ? Dodam że z Adamem zwiedzałem Saksonię nocując w Zgorzelcu. Oraz Kopenhagę. Stooley adam jest zdzierca zabiera mnie i karze sobie słono płacić a ja wole sam jeździć bez auta