Opiszcie kibel w pracy
W pracy mam kibel podzielony na dwa muszla a obok pisuar. Jest też prysznic ale tam leży papier toaletowy big rola w zapasie dwa worki. W kabinie jest papier. Przy umywalce jest też papier ale często się zacina rolka i idę myć do kuchni ręce. W kuchni leżą banany i gruszki. Zawsze coś wezmę do domu dla babełe.
Czy zdarza ci się wziąć banana albo gruszkę bez umycia rąk po skorzystaniu z sedesu?
Czy zdarza ci się wziąć banana albo gruszkę bez umycia rąk po skorzystaniu z sedesu?
Nie nie nigdy. Matka mi od dziecka nauczyła myć ręce.
Naprawdę nigdy? Na pewno czasem się zdarza. Śpieszysz się, albo zapomnisz.
pytaczerCzy zdarza ci się wziąć banana albo gruszkę bez umycia rąk po skorzystaniu z sedesu?
Nie nie nigdy. Matka mi od dziecka nauczyła myć ręce.
dodam iż owa matka to zwykła stara kurwa [cool]
Naprawdę nigdy? Na pewno czasem się zdarza. Śpieszysz się, albo zapomnisz.
Gdybym nie umył to by ukazała mi się Mata Boska w lustrze i przypomniała o grzechu nieczystości. Boje się tego a lustra mam wszędzie nawet na sklepie :(
sram do dołu kloacznego [cool]