Ostateczne Rozwiązanie sporu w kwestii Powstania Warszawskiego.
Dobrze się stało, że Powstanie Warszawskie wybuchło, ale niedobrze, że w Warszawie.
Komorowski, Komornicki, Okulicki, Patatajski, Szczydoniecki, Sradowazy, pedau Giedroyć und dyscyplinarnie wyjebany z Auszwic Bartoszewski nie-nie-nieeee przemyśleli sprawy. Powstanie Warszawskie powinno było być zorganizowane w Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, albo w Będzinie.
Dlaczego? Już tłumaczę. Otóż:
-
W tamtym okresie wywieziono już ze Śląska und tzw Zagłębia wszystkich Żydów, więc nie było na tych obszarach żadnej inteligencji czy innej społecznej warstwy wyższej. Jakiekolwiek straty ludzkie dotyczyłyby czerni, a więc byłyby minimalne w znaczeniu i niekoniecznie warte wspomnienia, porównując z hekatombą warszawskich termopilów. Termopilii. Termopil. Wiecie o co chodzi.
-
Były kopalnie, w których się można było zaczaić i prowadzić działania dywersyjno-ofensywne, a także chować łupy und drony. Można też było się dogadać ze Skarbnikiem, jak który wiedział o co chodzi.
-
Można było nawiązać współpracę z żołnierzami wyklętymi i grabić miejscową ludność co najmniej do lat 60ych (w Dąbrowie zajebista piekarnia, A Będzin słyną z tego, no. Ja już nie pamietam, ale przecież wiecie).
Można? Można!
Czyli że już się więcej nie kłócimy, ok?
Powstał taki plan, ale gen. Jacek Dąb-Dąbek, głównodowodzący polskimi siłami, zabronił :(
Jestem niegroźnym debilem i jem kupę aż mi się pejsy trzęsą, nie zwracajcie na mnie uwagi;)[czesc]
Abstrahując od nazywania Żydów inteligencją (większość to była biedota - drobni rzemieślnicy i handlarze), w Warszawie też zbytu wielu nie było po Powstaniu w Gettcie i likwidacji tegoż[czesc]
Abstrahując od nazywania Żydów inteligencją (większość to była biedota - drobni rzemieślnicy i handlarze), w Warszawie też zbytu wielu nie było po Powstaniu w Gettcie i likwidacji tegoż[czesc]
Nein, część dowuctwa powstania w ghettcie walczyła w powstaniu warszawskm. Należą do nich: Zakoście... sorry, coś mi się pojebało. A zatem: WRRRRóóóóóććć!!!!
część dowuctwa powstania w ghettcie walczyła w powstaniu warszawskm, m in M. Edelman und Antek Cukierman. Tak więc ten. A jeśli chodzi o tych, jak to określiłeś, drobnych rzemieślników tamtego rejonu, to należą do nich Włądysław Szpilman, Jan Kiepura, Stanisław Wygodzki.
Niezależnie od powyższego, nadal uważam, że powstanie trzeba było przenieść.
Pozdrawiam, Jacek





