Jestem. Jak macie do mnie jakieś sprawy, to szybko
bo nie mam wiele czasu [czesc]
Dlaczego wprowadziłeś swoich kolegów z poręby prosto w pułapkę Wehrwolfu?[zly]
Dlaczego wprowadziłeś swoich kolegów z poręby prosto w pułapkę Wehrwolfu?[zly]
Nie zrobiłem tego [czesc] wyruszyliśmy o świcie, szedłem przodem. Nasza grupy była potężnie uzbrojona. Mimo to szliśmy cicho. Akurat przemykaliśmy się przez Bagna Rozpaczy, żeby wejść w Mroczny Las, gdy usłyszałem krzyk. Gdy się odwróciłem, nikogo już nie było. Wszyscy, cały oddział, zniknęli. Jakby rozpłynęli się w powietrzu :(
prokuratore f23Dlaczego wprowadziłeś swoich kolegów z poręby prosto w pułapkę Wehrwolfu?[zly]
Nie zrobiłem tego [czesc] wyruszyliśmy o świcie, szedłem przodem. Nasza grupy była potężnie uzbrojona. Mimo to szliśmy cicho. Akurat przemykaliśmy się przez Bagna Rozpaczy, żeby wejść w Mroczny Las, gdy usłyszałem krzyk. Gdy się odwróciłem, nikogo już nie było. Wszyscy, cały oddział, zniknęli. Jakby rozpłynęli się w powietrzu :(
Podobno naruszyliście warunki układu z Królem Borsuków?
prokuratore f23Dlaczego wprowadziłeś swoich kolegów z poręby prosto w pułapkę Wehrwolfu?[zly]
Nie zrobiłem tego [czesc] wyruszyliśmy o świcie, szedłem przodem. Nasza grupy była potężnie uzbrojona. Mimo to szliśmy cicho. Akurat przemykaliśmy się przez Bagna Rozpaczy, żeby wejść w Mroczny Las, gdy usłyszałem krzyk. Gdy się odwróciłem, nikogo już nie było. Wszyscy, cały oddział, zniknęli. Jakby rozpłynęli się w powietrzu :(
Liet Kynes (prace leśne)prokuratore f23Dlaczego wprowadziłeś swoich kolegów z poręby prosto w pułapkę Wehrwolfu?[zly]
Nie zrobiłem tego [czesc] wyruszyliśmy o świcie, szedłem przodem. Nasza grupy była potężnie uzbrojona. Mimo to szliśmy cicho. Akurat przemykaliśmy się przez Bagna Rozpaczy, żeby wejść w Mroczny Las, gdy usłyszałem krzyk. Gdy się odwróciłem, nikogo już nie było. Wszyscy, cały oddział, zniknęli. Jakby rozpłynęli się w powietrzu :(
Podobno naruszyliście warunki układu z Królem Borsuków?
Ten układ był zawarty tak dawno, że nikt go już nie pamięta. Nie będą nam Borsuki mówiły, dokąd mają sięgać nasze granicy. Czy nie jest prawdą, że uwięzili poprzedniego kierownika? Król Borsuków jest łotrem i złodziejem. My jesteśmy władcami lasu i nadszedł czas, by to udowodnić [czesc]
ubrałem się jak dziwka pierdolona i będę dawać dupy
Nasrał mi do ryja myśląc, że to dla mnie kara





