Temat:
Zapraszam do Kodnia
[26.01]16:43
Stooley podroznik
- sanktuarium Matki Boskiej Kodeńskiej Królowej Podlasia
- jadłodajnia u Oblatów tu zjesz pierogi i pizzę
- sklep u Oblatów tu kupisz ciasteczka rogaliki zioła dewocjonalia
- kodeńskiej rarytasy tu kupisz pasztety wędliny musztardę nalewki
- granica z Białorusią możesz dojść do słupka granicznego dalej jest Bug wyspa malutka jeszcze Polska i znów Bug i dalej widać słupek graniczny białoruski. Nie widać ani polskich ani białoruskich pograniczników. Ahmedow tu też nie widać. Jak ktoś nie lubi Polski to tu jest okazja przekroczyć w kaloszach granicę i zobaczyć jak jest u backi .
[26.01]16:58
Stooley podroznik
Minusy
- wieje nuda poza sanktuarium które można zwiedzić w 20 minut.
- jak przyjedziesz w piątek to wyjedziesz dopiero w poniedziałek w weekend tu utkniesz
- kłopoty z zasięgiem, w domu pielgrzyma nie łapie polskich sieci a przełącza sieć na białoruską.
3a) gdy masz siec białoruską od razu zmienia się godzina +2h. To wprowadza dezorientację bo nie wiesz czy jest 18:00 a faktycznie 16:00.
3b) możesz włączyć wifi domu pielgrzyma. Niestety nie obejrzysz żadnego porno wszystko po blokowane, nawet sex opowiadania, gdy wpisujesz x hamster to wyskakują ci jakieś koszulki i etc. Jesteś udupiony mobilny internet nie działa a Wi-Fi jest po blokowane. Co prawda zasięg działa na dworze w okolicach rynku. Ale nie będę oglądał porno siedząc na ławce w parku:(
- jedyny lokal gastronomiczny gdzie możesz zjeść coś na ciepło to jadłodajnia u oblatów gdzie jest tylko pizza pierogi i zupa.