Temat:
Liczyłem że w Auschwitz usłyszę przebitki duchów na sluchawkach
[16.11]17:56
Stooley podroznik
Bo podobno to się zdarza nagminnie.Ale niestety chyba duchy uważają mnie za prymitywa bo nigdzie nic się nie manifestuje. Albo mam dobrą ochronę energetyczna związana ze świętymi obrazkami które noszę w portfelu. Ale i tak powiedziałem formułkę łowców duchów nie podążaj za mną bo nie masz do tego prawa. Zostań tu gdzie jesteś.
(Odpowiedz cytując)IP i czas połączenia logowane.