Ciekawe co się stało z tą jehową Izabelą Parzyszek co zaginęła, w sumie chyba nawet ładna, tylko
zęby trochę za duże. Obstawiam męża jako winowajcę, zauważyliście że ten jej mąż gdyby ufarbować go na czarno, to przypominałby niejakiego gadHa, forumowicza joemonster?
dobra już wiem, możecie wypierdalać [czesc]
przypomina mi te aktorke tylko zeby ma straszne. Ogólnie to są jahowy więc sami wiecie co to za towarzystwo. Krzyżak miał farta że się w to nie wpisał wtedy
Parzyła się i gziła, lubą jego nałożnicą będąc. [cool]
zęby trochę za duże. Obstawiam męża jako winowajcę, zauważyliście że ten jej mąż gdyby ufarbować go na czarno, to przypominałby niejakiego gadHa, forumowicza joemonster?
Zęby jakby lekko nikotynne. [cool]
przypomina mi te aktorke tylko zeby ma straszne. Ogólnie to są jahowy więc sami wiecie co to za towarzystwo. Krzyżak miał farta że się w to nie wpisał wtedy
Krzyżak powiadasz kolego... Śmiała teza, ale przyznam że jest tu jakieś prawdopodobieństwo. Toruński tirowiec jeżdżący przecież po całej Polsce, zatrzymuje się by zabrać lochę z zepsutym samochodem, locha jak to jehowa usiłuje mu wcisnąć Strażnicę, Krzyżakowi pierdoli się naraz w głowie, utożsamia ją ze swoją jehową, krzyczy "dlaczego mi zajebałaś 100 zł z portfela? odpracujesz to teraz!" i zawozi ją do Torunia gdzie zaczyna bawić się we Fritzla....
Ten gość ma dość wyraźnie microzeckie rysy
Odnaleziona, wycieńczona und wygłodzona.
Zleciłbym na jej wycieńczenie przetoczenie krwi [cześć]
Zleciłbym na jej wycieńczenie przetoczenie krwi [cześć]
Chyba nie miałaby już nic przeciwko, wydała oświadczenie że nie chce mieć kontaktu ze swoją jehowatą rodziną, w tym microzetopodobnym mężem [cool] wychodzi że spierdoliła z sekty, przetoczenie krwi byłoby więc symbolicznym ostatecznym przecięciem więzi [czesc]