11.11 marsz niepodleglosci
Najpierw przemowa prezydenta gwizdali na kierwe i na Kosińska. Potem poszedłem w okolice dworca Śródmieście. Tam na stoisku tv Republika kupiłem ich kubek, długopis , smycz, przypinkę, niestety stoiska ROGu bo bym kupił ich kubek. Na stoisku w Polsce tv pobrałem magnesy i flagi. Potem zjadłem stoisko kgw pawonkowianki i kupiłem pierogi 3 ruskie i 3 mięsne 12zl.
Następnie stałem bardzo długo zanim ruszymy. Ponad 1.5h. przejście na błonia było płynne. Miałem małpkę saska kawę. Móje ulubione kapele Basti i Irydion nie zawiodły( polecam wam piosenki Rewolta oraz Legiony polskie) pod sceną dokazywała grupa pijanych Węgrów cześć się nawet rozebrała 🤣😁
Na koniec kebab esnaf w tej samej aleji
chuj to kogo obchodzi pedalski mongole, wypierdalaj i nie spamuj forum śmieciu
Widząc rozebranych i rozochoconych Bratanków podszedłem bliżej. Szybko zauważyli mnie i zaprosili do zabawy. W mig kurtka orlen teamu wylądowała na ziemi, a potem także reszta mojej odzieży. Szybkie porozumiewawcze spojrzenia i zaczęliśmy się ruchać, a raczej to ja byłem ruchany w odbyt. Dostrzegli to artyści na scenie i głośnym dopingiem zachęcali ruchających do bardziej wytężonych ruchów frykcyjnych, a część zgromadzonych odpaliła z tej okazji race. Było dziko. To po tym zdarzeniu podjąłem decyzję o wstąpieniu do młodzieży wszech pedalskiej. Zrobimy to razem ze stulejem Mietkiem.
Marszcz dżoja, marszcz! [cool]
Zapomniałem dodać że przed marszem pojechałem jeszcze pod cmentarz Bródnowski po pańska skórkę. Tam miły dziadzio sprzedaje 45 smaków. Każda skórka 2zl. Kupiłem 5 klasycznych. I po 1 kawa, wiśnia, trufla, dubajska, pomarańcz. Dziewczyny z moich sklepów będą testować moja skórkę.
tak naprawdę nie kupiłem żadnej pańskiej skórki ale panu sprzedawcy ściągnąłem wielokrotnie skórkę z siusiaka za pomocą ust





