Dziś rejs Szczecin Świnoujście i powrót
Bilet kupiłem już miesiąc temu. Zrobię prezent na Anny do babełe. I tak zrobiłem. O 8 rano wypłynięcie Joanną a w Świnoujściu byłem o 11.15. pan kapitan przybył do portu jachtowego w Świnoujściu idealne w punkt.
Planowałem pojechać do Międzyzdroji i na granicę.zrezygnowalem z części planów. Z zakupu ryb. Popłynąłem w 90 minutowy rejs po po porcie niemieckim statkiem Adler schiffe. Z bliska widziałem falochrony, wiatrak, gazoport, latarnie.oraz pomniejsze atrakcje. Tak dobiłem do godz 15:00.
Postanowiłem pójść do rewe. Tam kupiłem babełe różne frykasy wędliny pasztety leberki sobie piwo i energetyki. Zupę soljanke z NRD. Wydałem 55 euro. Ten rewe to jak nasza biedra. Monogo klientów którzy wzajemnie się potrącają i ogólny ścisk. Wiem że dziś sobota i w chuj ludzi. Okazało się że pracuje tam kilka półek. Gdy kasowałem salceson na samoobsłudze to wyskoczył jakiś błąd. Okazało się że podlegał rabatowi i musiała ekspedientka przyjść i mi go nabić. S to była Polka bardzo miła choć brzydka kobietka. Polki za granicą wyczuwam bezbłędnie. Ale przez brak urody wziąłem ją za Niemkę.
Na granicy wogole nie ma niemieckich służb. To dla mnie zaskoczka była. Myślałem że będę trzepany więc dla świętego spokoju gaz i kastet schowałem w lesie po polskiej stronie.a tu nic. Polacy stoją 3 wozy policja (pusto w środku) , straż graniczna i zw. 2 chłopaków i ładna dziewczyna . Wszyscy siedzieli w wozie mieli wyjebane na granicę. Padały jakieś wulgaryzmy i śmiechy. ROG też brak.myslalem że z nimi pogadam. Że ruch obrony granic stoi gdzieś nieopodal granicy a tu nic
Ryb babełe nie kupiłem. Centrala rybna otwarta do 21 ale nie dało rady. Miałem ciężka torbę i plecak lecąc na prom statek cały się spociłem. Wogole w nawigacji wyskoczyło mi że dziś zrobiłem pieszo 36 km. To jest niemożliwe. Gdzie bym niby taki dystans pokonał? Z przyprawy promowej do rower jest ok 6 km i powrót to 12km max
Teraz jestem na promie i wracam na Szczecin. Będę o 21.15 i lecę na jarmark Jakubowy. Moje biuro pielgrzymkowe robi loterie można wygrać pielgrzymkę do mexyku. Koszt losu to 5zl kupię kilka. Może coś wygram
Pogoń ojebała Motur 4 na 1 [cool]
a po hooy ci normalnie gaz i kastet?
a po hooy ci normalnie gaz i kastet?
Gaz pieprzowy jest dobry jako odświeżacz powietrza. A kastet ma niż dzięki temu można otworzyć parówki czy konserwę.
A tak na poważnie jestem ochroniarzem jeśli ktoś by mnie rozpoznał po cywilnemu lub ktoś by się dojebak do mnie dostanie i gazem i kastet pod żebro. Będę o tyle miłosierny że noża nie użyje. Jest zbyt ostry. Lepiej nim parówki otwierać. Do obrony niezbędne te rzeczy.
Zgodnie z obowiązującą w Polsce Ustawą o broni i amunicji z dnia 21 maja 1999 roku, kastet jest zaliczany do broni białej i jego posiadanie jest nielegalne. [lapka]
Papież Leon XIV nasrał mi do ryja [cool]
Janusz Korwin Mikke tez nasrał mi do ryja [cool]
Papierze Jane Pawełe II nasrało mi do ryja [cool]
Jadwiga Emiliewicz nasrała mi do ryja [cool]
Jadwiga Emiliewicz nasrała mi do ryja [cool]
Zdominuję cię kałowo za przekręcanie nazwiska! [zly]