cykl: Tajemnice Forume - Dombal vs Morales
Witajcie. W pierwszym odcinku omawialiśmy legendę ocalenia doktora SNK z katastrofy smoleńskiej. Dziś czas na kolejną zagadkę.
Co wiemy: Jacek Dąbek aka Crisis, brał udział w wojnie wietnamskiej, odniósł ranę podczas ofensywy Tet (1968). W jego oddziale służył też Morales, lecz jego prawdziwej tożsamości nie znamy. Na pewno później (Crisis już był po rekonwalescencji), doszło do dramatycznego wydarzenia. Ich oddział został okrążony przez Vietcong a Crisis wydostając się z okrążenia porzucił rannego Moralesa. Wedle forumowej legendy Morales do końca krzyczał: "Dombal to śmieć i kurwa!".
Tu tropy sie urywają, bo mijają dekady i oto Morales powraca by nękać Crisisa. Jak mógł przeżyć? Nie wiadomo, na pewno wojenne traumy miały wpływ na jego osobowość. Pracował w Poznaniu jako kelner, potem taksówkarz (ale tożsamość Przemka Sz. jest na pewno fikcyjna). Charakterystyczna łysina może być również efektem przeżyć z Wietnamu (poparzenia napalmem). Sytuacja była na tyle konfliktowa, że Crisis zaczął rytualnie powtarzać w swoich wpisach, że Moralesa trzeba zajeebać.
A może przyczyna tej waśni jest jeszcze inna. Co wie takiego Morales o Dombalu? Otóż przez pewien czas krążyła po forume inna wersja historii wietnamskiej. Według niej prawdziwy Dombal zginął w Wietnamie a komunistyczne władze, by nie ujawnić tego krępującego faktu podstawiły w jego miejsca fałszywego Dombala: alkoholika w wielkich okularach, na tyle podobnego do oryginału, że przez lata mógł go udawać. Tę mistyfikację odkrył Morales, którego powrotu nie spodziewały się polskie służby.
A wy jak sądzicie, jaka jest prawda?
Ta opowieść to stek bzdur. Jedyna prawda w niej zawarta to to, że dombal to śmieć i kurwa [cool]
Podszyw. Jakiś cwel ruchany przez Crisisa się podszywa. Chuj mu w pysk.
Co nie zmienia faktu, że dombal to śmieć i kurwa [cool]