Nawiązałem kontakt z Hitlerem
Wywołałem ducha przez magnetofon . Trwało to może z 20 min . Lizalem kasety . Po nakręceniu koła w gramofonie 100 razy ukazała mi się twarz diabła . Była rogata i biała . Oczu nie miał i jedno ucho na środku głowy . Był przezroczysty i miał wąsa . Rozmawiał ze mną o tym ze Czechy planują 3 wojnie światowa i chcą podłożyć Anglikom śmierdząca pieluchę . Po tej rozmowie zemdlałem . Z tylu głowy wyrosła mi twarz mojej teściowej a na plecach mam twarz swojego psa . Na lewym ramieniu urosła mi głowa kota i umie mówić po rusku . Wywołując demona postawiłem świeczkę na suficie i rozsypalem cukier po pokoju . Postawiłem tez kalkulator bmi . Właśnie przez ten kalkulator rozmawiałem z diabłem. Kasety DVD zaczęły fruwać po całym domu i słyszałem śpiew jakiejś babci . Głosy w uszach kazały mi ściągnąć spodnie . Gdy stawiałem opór diabeł próbował sam mi je ściągnąć i włożyć do ust termometr z rtęcią . Przy wywoływaniu kosmity postawiłem wiadro z ołowiem i rozlałem szambo po całym pokoju mówiąc zaklęcie elfów . Powtarzałem je 13 razy . Z uszu wyszedł mój pies i ogłosił powstanie warszawskie . Zaczely się dziać dziwne rzeczy . Światła same się gasiły i zapalały a sufit zamienił się w bursztyn . Ściany zaczęły przeciekać fekaliami a okna zniknęły . Kiedys o północy poszedłem do lasu i łaziłem tak bez celu . Śpiewałem głośno pieśni wojenne i skakałem . Jak miałem 4 latka babcia zmuszała mnie , bym śpiewał pieśni religijne i ubierała mnie w różowy kubraczek . Do kościoła woziła mnie samochodem dostawczym na szyfr . Abym nie uciekł . Jadąc byłem skuty w łańcuchy .
Na zakupach w żabce spotkałem powstańca warszawskiego i on mnie kopnął w dupe . Miał wykręcona głowę i stawy .
Jak policzę kropki w twoim poście , to dam znać [czesc]