Sanktuarium Domaniewice
B po zwiedzaniu Nieborowa postanowiłem pojechać do Domaniewic. Tu jest matka boska Domaniewska pocieszycielka strapionych. Niestety nie było świętych obrazków z tą matka boską. W księdze pamiątkowej na pierwszej stronie była wlepiona w książkę. Usłyszałem głos jeśli potrzebujesz mojego wizerunku to możesz go wziąć. To wydarlem ten obrazek z pierwszej strony księgi wpisów. I mam . Żałuję że dla stuleja Mietka nie mam. Ale będę ją nosił w potwelu jak 30 innych matek boskich.
Siedziałem tam długo i się modliłem o zdrowie dla babełe, o to żeby m poznał kobietę najchętniej z Ukrainy i założył rodzinę. Kobiety z Ukrainy są strapione wojna więc ta matka boska jest jak znalazł dla nich. w książkę też się wpisałem by matka boska domaniewicka miała mnie w swojej opiece. Na karteczce która wydarlem jest jakas modlitwa. W hotelu zerkne co to jest. Tak się boję że popełniłem grzech kradzieży. Ale matka boska pozwoliła, a jak to było moje urojenie ? :(
Kurwa dzwonie na milicję, jakiś pojebany fetyszysta zbiera moje wizerunki!