Dzień Zwycięstwa!
Dzień Zwycięstwa, jak daleko był od nas, Jak w ogniu gaśnie żar zgliszcz i pył. Były pokonane wierzby i popiół, Ten dzień zbliżaliśmy, jak tylko mogliśmy!
Ten Dzień Zwycięstwa! Woniał prochem, To święto, Z siwizną na skroniach. To radość, Z łzami w oczach. Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa!
Chór: Dni i noce, płonął ogień walki, Dni i noce, służył jednej sprawie kraj! A na froncie żołnierz dzielnie walczył z wrogiem, zbliżaliśmy ten dzień wszystkimi siłami!
Solo: Jasny dzień zwycięstwa! Kwitnie biały bez! Grzmią salwy! I opuszczają się sztandary, Wielka radość, Ale oczy pełne łez!
Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa!
Witaj, mamo, wróciłem z wojny zdrowy, Ale inni już nigdy nie wrócą tutaj. Ślady bitew zmył deszcz wiosenny z twarzy, zbliżaliśmy ten dzień wszystkimi siłami!
Razem: Jasny dzień zwycięstwa! Kwitnie biały bez! Grzmią salwy! I opuszczają się sztandary, Wielka radość, Ale oczy pełne łez!
Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa!
Razem: Ten Dzień Zwycięstwa! Woniał prochem, To święto, Z siwizną na skroniach. To radość, Z łzami w oczach. Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa! (Dzień Zwycięstwa!) Dzień Zwycięstwa!
Dzień Zwycięstwa!
Co ty pierdolisz dziś 17 dronow wleciało do Polski z Ukrainy
byłem dziś z rana w sklepie i cała obsługa mówiła w jakimś wschodnim języku!
zostaliśmy podbici




