dziś robię przywołanie duszy Soyki z piekła, bo tam trafił
pan Soyka był głęboko wierzący smyku, na pewno nie trafił do piekła [czesc]
na piekło to szykuj siem ty smyku ;)[czesc]
Kontakt z duszą może się odbyć dopiero po 6 miesiącach od śmierci. Teraz dusza jest w dużym niepokoju i nie wie co się dzieje. To tak jakby ktoś cię porwał w nocy podczas snu i obudzilbys np w Australii na pustyni. Najpierw byś chciał się dowiedzieć co się stało gdzie ja jestem chce wrócić do domu jak to zrobić. Potem zamiast do domu trafiasz przed oblicze Boga i przedstawiony ci jest film z całego życia. Już do domu nie wrócisz co najwyżej na swój pogrzeb. Potem musisz sobie ułożyć życie pozaziemskie na nowo..postanowić co tam będziesz robić. To trwa 6 ziemskich miesięcy. Potem można przywołać ducha osoby zmarłej. Ogldajcie moje filmy na YT.
Kontakt z duszą może się odbyć dopiero po 6 miesiącach od śmierci. Teraz dusza jest w dużym niepokoju i nie wie co się dzieje. To tak jakby ktoś cię porwał w nocy podczas snu i obudzilbys np w Australii na pustyni. Najpierw byś chciał się dowiedzieć co się stało gdzie ja jestem chce wrócić do domu jak to zrobić. Potem zamiast do domu trafiasz przed oblicze Boga i przedstawiony ci jest film z całego życia. Już do domu nie wrócisz co najwyżej na swój pogrzeb. Potem musisz sobie ułożyć życie pozaziemskie na nowo..postanowić co tam będziesz robić. To trwa 6 ziemskich miesięcy. Potem można przywołać ducha osoby zmarłej. Ogldajcie moje filmy na YT.
[lapka]
pan Soyka był głęboko wierzący smyku, na pewno nie trafił do piekła [czesc]
Wierzący, a chlał i pecił?
ciekawe leczpan Soyka był głęboko wierzący smyku, na pewno nie trafił do piekła [czesc]
Wierzący, a chlał i pecił?
Otwieraj ryj cwelu od NFDI, bo będę srał [cool]