Prawdziwy katolik uczęszcza na sumę, a nie na 8
To najważniejsza msza. Ci, którzy wyrażają pogląd, że jak się pójdzie na 8 to ma się z głowy, prawdziwymi katolikami nie są. Do kościoła nie chodzi się po to aby "odbębnić i mieć z głowy", ale po to aby odbyć ucztę duchową. [cool]
No ale jak się pójdzie na 8 to potem szybciej hulaj dusza piekła nie ma. Można spożywać ankohol! [cool]
No ale jak się pójdzie na 8 to potem szybciej hulaj dusza piekła nie ma. Można spożywać ankohol! [cool]
i tak do kościoła nie chodzisz, a spożywasz kupę
Na sumie pijemy więcej alkoholu i więcej atrakcji jak strzelanie z armaty w prezbiterium [czesc]
Do kościoła janusze udają się zwykle ze swoimi grażynami, ale wracają już niekonicznie. Zatrzymują się na towarzyskie pogawędki. Każdy ma 20 gr i zastanawiają się jak tu zorganizować jakąś dwusetkę. Po powrocie nieraz bijają grażyny np. za to że nie zabezpieczyły flaszki do mielonych. :)
Ostro styrałem dziś grażynę za brak flaszki do obiadu! [zly]
W niedzielę rano smali więc spać się nie da. Szybkie skrobanie brody, przesuszona kacówka wystękana po napince i na ósmą. 40 min przemęczone, 2 zł na tacę wydane i można wreszcie ugasić palenie. Wprawdzie niedziel handlowych coraz mniej, ale żona Puanety otwiera o 9, wie że na kacownikach co nieco zarobi.





