Ruchałem się raz z tak taczką gdy była jeszcze z matim
to było gdy zaczęli się często kłócić, byłem akurat w okolicy, chwila słabości i ruchaliśmy się w moim aucie na jakiś polach. Miało to być naszą tajemnicą i nigdy nie wyjść na jaw, bo potem się już nie spotykaliśmy, ale w sumie walić to [cool]
to było gdy zaczęli się często kłócić, byłem akurat w okolicy, chwila słabości i ruchaliśmy się w moim aucie na jakiś polach. Miało to być naszą tajemnicą i nigdy nie wyjść na jaw, bo potem się już nie spotykaliśmy, ale w sumie walić to [cool]
Wkradła się drobną pomyłka. Chodziło mi o to że ruchałem się z matim ;)
Szafir napisał że Martunia to gruba obleśna świnia i nie ma się czym chwalić a co dopiero zmyślać [czesc]
To samo napisał o mojej matce
Wcale bym się nie zdziwił. Oficjalnie taktaczkę miało 3 stulejów, ale nieoficjalne dane mogą być zupełnie inne [cool]