Mam 3 dni wolne
W wigilię spałem do 11.00 . Potem pojechałem do carrfa. Kupiłem dla babełe mrożonek szpinak w bryki ecie , borowiki kapelusze, warzywa na patelnię. Karpia już nie było. Babełe kupiła wczoraj w netto. Za to dobrej cenie pstrąg świeży patroszony cały 20zl/kg mój był za 14 zł dobra cena. Pomarańcze mandarynki. Na przecenie były dwie przepiórki 10 zł. Wydałem w sumie 100 zł. Wiadomo jeszcze piwo dwa królewskie w puszce oraz wódka Soplica wisnia 200ml.
Handel dziś trwał do 13.00. pojechałem do jadlodzielni. Rzadko kiedy zaglądam tam za dnia. Leżały tak strucle jeden z makiem drugi jabłkowy. Do tego mini babka. sernik ale jakiś taki w kształcie chleba i płaski jak pizza. Za mną szła jakas starą kurwa i coś gęgała. Nie jestem pazerny i połowę ciasta zostawiłem.widzialem że też zajrzała do tej szafki. Ja słucham na YT rozmowy z oszustami. To nie wiem o co ona pierdolila do mnie. Krzyknąłem tylko co ona pierdoli. I się oddalilem
Ryneczek Pogodno był jeszcze otwarty. W jednej ze skrzynek były rzodkiewki. Jakaś kobieta sobie wzięła i ja też wziąłem 4 pęczki. Na klapie od głównego śmietnika leżał woreczek świeżych truskawek. Śmietnik supersamu niestety bez zdobyczy.
Liczyłem na sałatki śledzia karpia kapustę. No to będzie jutro albo pojutrze pewnie. Narazie tylko ciasta. Babełe mówi żebym jej już ciast nie przynosiły bo już nie ma gdzie tego pomieścić.
Dostałem życzenia od Darii. Stooleya Mietka, a stooleyowi Adamowi to ja złożyłem życzenia imieninowe. Potem na obiad miałem karpia barszcz uszkami i ciasto ten sernik z jadłodzielni. Potem poszedłem spać. Spałem 4 godziny. W tramwaju wypiłem ta soplice i ona mnie zmuliła na sen. O 18.00 obudziłem się i obstrzyglem włosy maszynka. Może Daria mnie odwiedzi jutro lub pojutrze albo na spacer pójdziemy. W tym miesiącu robię 239h. 28.12 będę miał wypłatę liczę na solidne hajsiwo.
jednak babełe zmieniła zdanie, mam przynieść jeszcze jedno ciasto, umieści go w swojej rozjebanej przez lata piździe [cool]
Babełe zrobiła przetwory 2 słoiki truskawek i dwa rzodkiewek.
a do 3 sloika obficie się zesrała [cool]
Co że smakiem wszamałem:)
teraz czekam aż to wysram, wtedy babełe wszystko zje, wysra i potem ja znowu zjem i tak w kółko [cool]
Nieprawda 3 sloik z gównem zaniosłem do jadłodzielni żeby cwel od NFDI też miał co jeść [cool]
Skurwysynu kiedy połkniesz arszenik w psim gownie?
Pytam bo ja już połknąłem, i poprosiłem o dokładkę [czesc]
Ja próbowałem ale na mnie nie działa
Działa na mnie jedynie kutas groźnego pederasty:)