Dziewczyna napisała mi smsa, że za mną tęskni.

Być może już się zakochała [cool] wtedy będę mógł wprowadzić kolejny etap mojego planu. A mianowicie na nastepnym spotkaniu tak ją podniecę i rozpalę, że zabiorę ją pod prysznic i nasikam na jej cyce [cool] będzie to swoiste przełamanie tabu i jak raz to zrobię, będę mógł to robić cały czas

Gdy się to jakimś cudem uda to na kolejny raz wygolę odbyt i każe jej sobie go wylizać. Sam już liżę od pierwszego sexu jej dupę, więc będzie to teraz sprawiedliwie. Kolejny krok to już wspólne sranie sobie na klatę i do ryjów i tutaj nie wiem jak to przeskoczyć. Gówno ma obrzydliwy zapach i jak dotąd z żadną tego jeszcze nie zrobiłem. Wielokrotnie było blisko, że np wąchały moją kupę ale nigdy nie spróbowały Czy macie jakieś sprawdzone sposoby jak pokonać tę ostatnią przeszkodę i zatopić się w wir posranych namiętności, gdzie nie istnieje już żaden opór?