Wczoraj znalazlem na ryneczku
Reklamówkę marchwi. To z babełe wypijemy soczku. Na ogrodzeniu ryneczku rośnie fasola piękny Jaś..co roku ktoś tam sadzi. Nigdy tego nie zbierają. Jak przyjdzie przymrozek to fasola zmarznie i wyrzucą. Tak więc urwałem kilka strąków. Trochę się boje ze ochrona ryneczku mnie opierdzieli. Najlepiej bym obciął u korzenia i taki cały Wiecheć zabrał do domu. Może tak zrobię.
to sie moze spytaj ochrony czy mozesz a nie kradniesz ty jebany podludzki smieciu zlodziejski?
Lubię czytac twoje posty. Podniecasz mnie. Popusciłem w kalesony z podniety
Lubię czytac twoje posty. Podniecasz mnie. Popusciłem w kalesony z podniety
Potwierdzam [mniam]
Czyja reklama była na reklamówce?
tak tylko pytamCzyja reklama była na reklamówce?
Zwykły worek foliowy
Zwykły worek foliowy nie jest reklamówką. [cool]